Pomeczowe wypowiedzi #6 GKM GRUDZIĄDZ (21.06.19)

Ocena jest jak najbardziej pozytywna tak, zgarnęliśmy całą pulę dzisiaj co prawda jednym punktem, ale udało się więc o to nam chodziło. Zapraszamy na super walkę, super widowisko, na pewno będziemy walczyć, żeby też zgarnąć jak najwięcej punktów dla ligowej tabeli, więc zapraszam serdecznie wszystkich widzów! - powiedział kapitan GKM- u Grudziądz - Krzysztof Buczkowski.

Z mojej strony mogę powiedzieć, że naprawdę dużo pracowaliśmy i niekiedy bywało ciężko. Teraz zaczynam czuć się dobrze, bo wszyscy obraliśmy właściwy kierunek. Znaleźliśmy rozwiązania, żeby dopasować się do toru. Zwycięstwo drużynowe bardzo cieszy, a dzisiejsze było bardzo ważne i jestem z tego dumny. Moim zdaniem jesteśmy jedną z najlepszych drużyn i jeśli mówimy o tabeli, to jesteśmy w miejscu, w którym powinniśmy być. A ja jestem dumny z bycia Grudziądzkim żużlowcem. Jedziemy tam po zwycięstwo i tyle. Na ten moment chcę jeszcze się pocieszyć dzisiejszym meczem, ale jutro trzeba będzie się skupić na kolejnym. - powiedział w pomeczowym wywiadzie Antonio Lindbaeck.

Faktycznie, mecz był trudny. Zmarzlik i Kasprzak zrobili dużą robotę. Gorzów zawsze jest trudnym rywalem, ale to my mamy punkt bonusowy i bardzo mnie to cieszy. Cztery biegi poszły mi całkiem dobrze, niestety nie udało się tego powtórzyć w ostatnim. Byłem na drugim miejscu, a skończyłem z zerem, także jestem lekko zawiedziony. Ogólnie rzecz biorąc to i tak był dobry mecz. W przyszłym tygodniu jedziemy do Torunia. Bardzo ważny mecz i jeśli chcemy jeździć w fazie play-off musimy go wygrać. Nie będzie łatwo, ale musimy dać z siebie wszystko. Koniec sezonu zbliża się szybciej niż nam się wydaje. Będziemy walczyć o play-offy z Gorzowem i Częstochową, która wygrała w Toruniu. To pokazuje, że i my musimy ugrać tam punkty. Mamy naprawdę dobrą drużynę, ale KS Toruń na domowym torze jest zawsze niebezpieczny i będziemy musieli pojechać tam bardzo dobrze. - powiedział Kenneth Bjerre.

Na początku to myśmy wygrywali biegi, także było wszystko super. A później już coraz więcej traciliśmy tych punktów. Widzieliśmy już później, że mamy prawie ten bonus, musimy tylko do końca pojechać i go zdobyć. Jestem zadowolony ja ze swoich biegów, także jestem zadowolony z całej drużyny i drużyna też wydaje mi się, że jest zadowolona ze mnie, także jedziemy do Torunia i będziemy tam dalej walczyć. - powiedział Artiom Łaguta.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Przerwany rdzeń kręgowy Darciego Warda to wina lekarzy! Szokujące informacje! (felieton)

Szymon Woźniak kontuzjowany! Zawodnik Stali Gorzów nie wystąpi w niedzielnym spotkaniu ligowym!

Wielki pech Pawła Hliba! Żużlowiec Wilków Krosno złamał łopatkę!